niedziela, 8 marca 2015

Deski, deseczki, tace







Zawsze miałam problem na czym podawać "deskę serów", czy też inne różności na spotkaniach z przyjaciółmi. Kolega Piotr rozwiązał go. Wymiary, wgłębienie na bokach, jako uchwyt to mój pomysł. Deska-taca okazuje się niezastąpiona i w domu, i kuchni. Na co dzień doskonale spełnia rolę dekoracyjną, kompozycje z owoców wyglądają i smakują bardzo smacznie.
Tak przy okazji powstała deseczka-świecznik w takim samym stylu jak taca oraz deseczka-świecznik z kawałka ciętego pnia dębu, która z jednej strony ma wgłębienia na tealighty, a z drugiej jednolitą powierzchnię, czyli mam nową, tym razem małą deskę do serów lub świecznik (świecznik obustronny)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz